piątek, 9 grudnia 2011

nic dwa razy...(?)

 Jakiś czas temu zorientowałam się, że w trakcie sierpniowego pobytu w Atenach, zrobiłam zdjęcie tego samego tawernianego stolika, ktory zwrócił moją uwagę 5 lat wcześniej...Teraz trafiłam na coś takiego:)



Cordoba, sierpień 2009










                                                                                            Praga, grudzień 2009        

piątek, 14 października 2011

własne podwórko


Zgodnie z zasadą "cudze chwalicie, swoje znacie... i chwalicie";) Tak, wiem - trochę tendencyjnie potraktowałam te dwa zdjęcia: że jak kominy to czarno-biało, a sielanka-kolorowanka. Śmiem zauważyć, że w przypadku tych dwóch kadrów moja ingerencja jedynie nieco wzmocniła zastały efekt. 
Ale spójrz na to inaczej: tak, czarno, dymnie i w ogóle prześląsko. A teraz spójrz dalej, wcale nie dużo dalej. Takie miejsca na naszym podwórku to wcale nie rzadkość. 

Panorama z Wzgórza Św. Doroty zwanej ponoć "Zagłębiowskim Olimpem"

środa, 12 października 2011

konfiguracje ludzko-uliczne


kryzys, nie kryzys - frappe muss sein!


nakrycie głowy jako dźwignia PRu marketingowego


Kultury wysiadywania są bardzo zajmującym zjawiskiem w krajach basenu Morza Śródziemnego. No ta, nie trzeba się ruszać na rozgrzewkę...

poniedziałek, 26 września 2011

...ale są jeszcze sprawy drobne

"Ale są jeszcze sprawy drobne: loty ptasie,
chwianie się trzcin w jeziorach, blask gwiazdy wieczornej,
różne barwy owoców o porannym czasie
i wiatr przelatujący w sopranie i basie (...)"








Across the clouds I see my shadow fly Out of the corner of my watering eye







Dodaj napis
od słowackiej strony na Rysy wszedłszy

na poddaszu świata

Są takie miejsca, gdzie wszystko jest jakieś takie określone. Białe jest białe, a niebieskie - niebieskie. Jest albo góra, albo dół (choć w zasadzie jest tu jakoś tak bardziej wertykalnie, niż horyzontalnie). Jeśli szczyt, to strzelający w niebo kilkutysięcznik. Jeśli jezioro, to sięgające jakichś niebotycznych otchłani. I powietrza jakby więcej, i wszystko jakby czystsze.