Listopadowo-popołudniowe słońce. Oj tak. Plażowanie takie jak lubię - warunki, bardziej niż wmorzukąpielom (choć chwała śmiałkom!), sprzyjają piciu wina i popadaniu w ogólną lekkość bytu.
No i ech, powód, żebypo lubić to miasto jeszcze bardziej...
Barcelona, listopad 2012
Jak śpiewał Freddie M.: "Barceloooona, such a beautiful horizon" ;)
OdpowiedzUsuńNo... choć powiem Ci, że atmosferę Barcelony to bardziej oddaje Innuendo;)
OdpowiedzUsuń