A jakby tak zdjąć z Miasta warstwę "turyści"?
(w krzywym zwierciadle mydła)
(czy komuś jeszcze się ta para kojarzy z filmem "Once"?)
("to teraz ja się odwracam, a wy chłopaki, rozdajecie")
(pani się wpisała w znaną skądinąd zasadę, że pamiętać zawsze należy o do tynku doborze odzieży)
(ach ten targ, ach te soki...)
("jestem kelnerem i jestem z tego bardzo dumny, pff")