To zdjęcie jest uszkodzone. Robione starą Prakticą (tak, drogie dzieci, aparat, który działał BEZ BATERII!), obrazy utrwalało się nią na kliszy. Tu, o ile dobrze pamiętam, trafiło na ostatnią klatkę kliszy. Ale na świecie nie ma przypadków.
Zdjęcie zostało zrobione w Rzymie, na Campo di Fiori. Pomnik upamiętnia postać Giordano Bruno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz